Mam zdiagnozowaną neuralgię międzyżebrową po stronie lewej. Silny ból nie jest stały, ma charakter napadowy i boli wtedy cały lewy bok (tak jakby z narządami wewnętrznymi znajdującymi się po te stronie). Trwa to od miesiąca.
Badania krwi - wszystko w normie, amylaza w normie, enzymy sercowe i inne wskaźniki - norma, płuca czyste (RTG), TK - wszystko w normie (lekkie skrzywienie kręgosłupa i niewielka osteofitoza), USG jamy brzusznej - wszystko super.
Moje ogólne samopoczucie jest dobre z wyjątkiem psychiki. Nie śpię od miesiąca bo boję się napadu i duszności (wdech i wydech nasila ból). Kłuje mnie i boli w różnych punktach tych żeber. Mam ogromne lęki, że to nowotwór, że dzieje się coś złego. W czasie napadu myślę, że to zawał.
Mam przepisaną hydroksyzynę, ale nie chcę się od niej uzależnić ani nią otumaniać. Po zastrzykach nie mam napadów tylko jakieś pojedyncze drobne kłucia przy nadwyrężeniu.
Objawem który wywołuje mój lęk jest jednak trzeszczenie, furczenie w plecach na wysokości ostatnich żeber. To nie boli. Pojawia się czasem. Trwa od 5 min do 3 godzin i jest wyczuwalne przy głębokim wdechu i wydechu. Ponieważ nie mam kaszlu i płuca mam czyste odczuwam to jako przelewanie albo rzężenie drobnobańkowe, mniej - drżenie tamtej okolicy okołożebrowej. Lekarz na SOR mnie osłuchał w momencie, kiedy to miałam i stwierdził, że to nie płuca, tylko coś jakby tu w okolicy międzyżebrowej, ale nie wiadomo co.
Co to może być? Jakie badanie może mi dać odpowiedź na to co to za furczenie? Czy takie odczucia mogą dawać uszkodzone nerwy? Mięśnie? Czy powinnam obawiać się nowotworu? Jak go wykluczyć? Czy badanie TK klatki piersiowej, które miałam, jest wystarczające, żeby się nie martwić? Czy z takimi wynikami krwi i dobrym fizycznym samopoczuciem (wyłączając napady) mogę mieć chorobę nowotworową?
Kasia
Neuralgia międzyżebrowa jest trudnym do leczenia schorzeniem. Jeżeli po sterydach ból jest mniejszy i rzadszy to bardzo dobrze. Nie jest to objaw nowotworu, więc proszę o tym nie myśleć. Furczenia mogą być powodowane ruchami w stawach żebrowo-kręgowych i żebrowo-mostkowych. Czasami krótkotrwałe przyjmowanie leków przeciwdepresyjnych może pomóc, dlatego proszę zapytać o nie lekarza.
lek. Tomasz Tykocki