Nie dawno dostałam skierowanie od lekarza do lekarza neurologa, ponieważ lekarz stwierdził że nie widział nigdy by ktoś miał taki duży oczopląs jak ja. Ja nie pamiętam bym kiedykolwiek była u neurologa, hoc wiem że oczopląs mam już od dzieciństwa i prawdopodobnie mam to po mamie.
Zastanawiam się czy warto iść do lekarza neurologa, skoro do tej pory nic poważnego mi się nie działo. Owszem 2 razy w życiu straciłam przytomność, ale po chwili ją odzyskałam, czasami też mam tak - gdy wchodzę do ciemnego pokoju nagle lub z ciemnego do jasnego to kręci mi się w głowie, ale słyszałam ze to normalne wiec nie przejmowałam się. Mam też czasami zaburzenia równowagi, ale tłumacze to sobie z powodu mojej nadwagi. Czy te objawy są wystarczające aby iść do neurologa, czy powinnam sobie odpuścić i nie tracić bezcennego czasu.
beata
Decyzja należy do Pani, jeśli już to trzeba też uwzględnić laryngologa gdyż oczopląs może być spowodowany zaburzeniami błędnika. Myślę, że warto zrobić badanie CT głowy kontrolnie.
lek. Tomasz Tykocki