Od jakiegoś czau miewam bóle kręgosłupa oraz mrowienia palców u ręki oraz prawej nogi. Wizyta u lekarza zakończyła się 32 zastrzykami różnego typu. Po skończonej serii udałem się ponownie do lekarza, by powiedzieć, że jest poprawa, lecz dalej odczuwam bóle, które się nasilają podczas schylania i chodzenia. Kazano zrobić RTG. Po odebraniu zdjęć z opisem udałem się ponownie do lekarza i tam stwierdzono, że coś kręcę. Opis jest tego typu:
Dyskretne lewoboczne skrzywienie kręgosłupa lędźwiowego. Pojedynczy guzek Schmorlla w trzonie L3, przepuklina jądra miażdżystego do trzonu. Drobne osteofity na przednich krawędziach trzonów L12 i L5. Nie zarośnięcie łuków tylnych S1 i ostatnich kręgów krzyżowych-spinabifida, poza tym w badanym odcinku kręgosłupa oraz w stawach krzyżowo-biodrowych nie widać zmian w obrazie RTG na zdj. standard. Wniosek: Gguzek Schmorlla może świadczyć o przebytej chorobie Schouermanna. Obs quo ad spondylosis def req lumb. Spina bifida.
Co to jest i co powinno się z tym robić? Gdzie się udać po pomoc?
piotr
Trzeba wykonać badanie MRI kręgosłupa lędźwiowego, aby dokładniej ocenić dolegliwości.
lek. Tomasz Tykocki