Moim największym problemem od dawna jest to gdy z kimś rozmawiam czasem tracę kontakt z rzeczywistością, w głowie czuje małe ćmienie i widzę, że ktoś mówi do mnie ale go nie rozumiem, nie jestem w stanie zrozumieć co do mnie mówi i o co dana osoba pyta lub mowie do mnie. To trwa około minuty, czasem dłużej i przejdzie mi to, często nie pamiętam co mówiłem.
Nie mam pojęcia co z tym mam zrobić, gdzie się z takim czymś zgłosić, długo mnie to meczy a do tej pory to lekceważącym. Lecz strasznie utrudnia mi to życie ostatnio.
Przemek
Tak mogą wyglądać napady padaczkowe, jednak taką diagnozę powinien postawić neurologi w oparciu o badanie EEG i wywiad. Inną możliwością są zaburzenia internistyczne jak hipoglikemia, zaburzenia elektrolitowe. Zalecałbym też wykonanie badania obrazowego OUN jak CT lub MRI.
lek. Tomasz Tykocki