Poszerzone komory boczne i przestrzeń przymózgowa u dziecka
Córka ma 15 miesięcy, jest troszkę opóźniona w rozwoju. Chodzę z nią do rożnych lekarzy i nikt mi nic nie chce powiedzieć, robią tylko USG głowy i każą czekać. Wczoraj chirurg robił jej USG i zdecydował ze nie potrzebna jest w tej chwili zastawka, że trzeba czekać a jak by się pogorszyło to mam przyjechać. Córka w nocy krzyczy przez sen, często łapie się za główkę, nieraz potrafi spać cały dzień, poci się jej główka, ostatnio oczodoły się jej zapadły ale mówi mi każdy lekarz ze to jest nie ważne. Oto jej aktualne USG głowy:
Obwód głowy 50cm, przestrzeń podtwardówkowa 7mm, głębokość komór bocznych 6-7mm, komora trzecia 12mm.
Jaka jest norma tych przestrzeni i czy można to lekami leczyć.
Córka chodzi jeszcze do urologa ale urolog nie chce nic robić dopóki nie będzie wyleczona główka.
Malwina
Proponuję konsultacje w ośrodku o wyższej referencyjności, jak Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie w Klinice Neurochirurgii Dziecięcej. Warto zastanowić się czy jest jakaś przyczyna poszerzonego układu komorowego, tzn. czy jest to wodogłowie obturacyjne.
lek. Tomasz Tykocki
Forum Wodogłowie, zaburzenia w układzie komorowym
Badania neurologiczne
