Od dwóch lat mam przewlekle i straszne do wytrzymania bóle głowy. Nie działają na mnie leki przeciwbólowe. W badaniach neurologicznych też właściwie nic nie wychodzi. Siostra choruje na SM dlatego patrzyli pod tym kontem ale nic nie wykazuje że to jest to. Neurolodzy twierdzą że może to trochę jest spowodowane zazdrością o siostrę ale tak chyba nie jest. Co robić w sprawie tych bólów głowy?
Magda
Zanim uzna się, że bóle głowy mają podłoże psychogenne, należy wykluczyć przyczyny organiczne, dlatego przy uporczywych bólach głowy należy wykonać badanie obrazowe CT lub MRI.
lek. Tomasz Tykocki