Mam już od ok 8 miesięcy szum w uszach. Na początku myślałem że to z powodu dużej głośności muzyki którą się zajmuje i wykonuje. Byłem u laryngologa, audiologa, wszystkie badania wykazały że słuch mam w porządku. Straciłem ochotę do robienia czegokolwiek. Szum jakby w ciągu dnia się przesuwa, czasem mam wrażenie że pochodzi z lewej górnej strony głowy, czasem z prawej, czasem z obu. Oprócz tego np. kilka dni mam uczucie jakby zatkanego ucha lewego ale laryngolog nic tam nie zobaczył. Mam wrażenie jakby jakaś kostka albo nerw po prostu mi blokowały słuch w danym uchu, często po kilku dniach przenosi się to na drugie ucho.
Pracuje dużo z muzyką i zawsze mnie to cieszyło , teraz odrobinę głośniejsza muzyka już mnie denerwuje. Nie wiem co mam robić. Mam uczucie dziwnej pełności w głowie, jakby to ona była centrum tego szumu, nie wiem już co mam robić ani gdzie się udać. Czy wizyta u neurologa może coś pomóc? I jakie badania zrobić?
Adrian
Proponuję wykonać badanie CT mózgu oraz Doppler tt. szyjnych, może ta diagnostyka przyniesie rozwiązanie.
lek. Tomasz Tykocki