Od trzech dni boli mnie głowa. Ból zaczyna się ok. godziny 10-11 i nie ustępuje do wieczora. Jest to ból tępy, nasilający się przy schylaniu. Występuje raczej z tyłu głowy i przenosi się stopniowo na całą głowę. Do tego mam uczucie, jakby moja głowa była strasznie ciężka, nie mogę utrzymać jej bez oparcia.
Ból nie ustępuje po tabletkach ani po godzinnej drzemce w ciągu dnia. Jest to dość uciążliwe, więc zastanawiam się, co to może być i czy powinnam zgłosić się do lekarza?
elwira
Jeśli ból jest uporczywy to warto zgłosić się do neurologa. Czasami ból taki może być związany z dyskopatią szyjną albo nadciśnieniem tętniczym.
lek. Tomasz Tykocki