Mój przyjaciel został pobity, po napadzie mało pamięta, stracił przytomność, po odzyskaniu strasznie bolała go głowa. Po dwóch dniach z silnym bólem głowy trafił do szpitala i okazało się ze ma pękniecie czaszki, stłuczony mózg, 3 krwiaki śródmózgowia i krwiak mózgu. Jego stan jest stabilny (jest on w logicznym kontakcie) ale lekarze mówią że stan jest bardzo, bardzo ciężki. Od napadu minęło 6 dni, leży on na neurochirurgii i lekarze chcą przeprowadzić jakiś zabieg pod TK nakłucie czegoś w głowie żeby coś wypływało.
Proszę mi wyjaśnić o jaki zabieg chodzi, jak Pan widzi rokowania i czy czeka go długa rehabilitacja oraz jak ja mogę mu pomóc?
Gosia
Trudno przewidywać na czym ma polegać zabieg, może to być ewakuacja krwiaka, ale to tylko przypuszczenie. Dobry stan kliniczny to zawsze pomyślny prognostyk, jednak w takich sytuacjach trzeba jednak widzieć zdjęcia CT aby oceniać rokowania. Osobiście jestem zwolennikiem leczenia zachowawczego jeśli to tylko możliwe.
lek. Tomasz Tykocki