Bez powodu i stale w czasie stresu mam problem z czerwienieniem się skóry twarzy, to nie jest problem dermatologiczny bo już tyle razy miałam laser że sama nie pamiętam. W jaki sposób mogłabym to leczyć? Może po prostu jestem za nerwowa albo moja już taka obsesja i dlatego non stop robię się czerwona?
Beti
Prawdopodobnie chodzi o pewną reakcję czynnościową na występujący stres. Jeżeli dermatolog wykluczył inne przyczyny zaczerwienienia twarzy, powód jest psychogenny. Można spróbować leków przeciwdepresyjnych, które podwyższą próg pobudzenia na stres. Inny sposób to psychoterapia, która wydaje się być bardziej kompleksowym leczeniem.
lek. Tomasz Tykocki